Rok 2025 pokazuje, że nie ma już jednego „modnego” koloru włosów. Zamiast ślepego podążania za paletą z Instagrama fryzjerzy stawiają na drobne niuanse dopasowane do karnacji, oczu i stylu życia. Jak podkreśla Tracey Cunningham, kolorystka Emmy Stone i Heidi Klum, w centrum uwagi znalazł się odcień, który wygląda, jakby powstał sam: „Klientka ma usłyszeć – świetnie wyglądasz – zamiast – ale masz ładnie pofarbowane włosy”. Ten zwrot ku „realistycznemu pięknu” nie oznacza jednak nudy. Poniżej sześć nurtów, które już dominują w salonach, lecz za każdym razem przybierają prywatny wymiar.
Nutmeg brunette – brąz z migotaniem światła
Pikantna „gałka muszkatołowa” Emmy Stone otworzyła sezon na brunetki ton‑on‑tone. Technicznie to semipermanentny glossing w dwóch, trzech pokładach, który podbija naturalną bazę i dokłada połysk tylko na wierzchniej warstwie. Kolor żyje w ruchu fryzury, nie tworzy twardej granicy odrostu, a zmiana jest odwracalna.
Komu pasuje? Właścicielkom jasnej cer y i pieprzykowym brązom oczu, które boją się zbyt ciężkiego efektu po pełnej koloryzacji.
Mocha Mousse – latte dla brunetek
Pantone okrzyknął Mocha Mousse barwą sezonu. To jasny brąz składający się z mikropasemek ukrytych pod najgórniejszą warstwą włosów. Dzięki temu włosy Daisy Edgar‑Jones wyglądają na gęstsze, a kaskady warstw zyskują głębię bez efektu „tygrysich pasem”.
Sekret techniczny: cieniutkie rozjaśnienia o pół tonu, a potem nabłyszczacz w temperaturze 6–7 °C skóry głowy, żeby pigment osiadł równomiernie.
Cashmere lights – ciepły blond wraca
Po erze lodu do łask wracają maślane, a nawet miodowe blondy. Lindsay Lohan rozjaśniała rude włosy miesiącami delikatnym oksydantem z Olaplexem, by zachować sprężystość kosmyków. Ciepłe złoto odbija światło, nadaje skórze blask, a w kamerze wygląda luksusowo w stylistyce „old money”, którą nosi także Rosie Huntington‑Whiteley.
Warto zapamiętać: im cieplejszy blond, tym ważniejsza ochrona UV i domowe płukanki z fioletowym pigmentem stosowane tylko „w nagłych przypadkach” przesunięcia tonu.
Cherry Cola & Vivid Copper – czerwienie podkręcone do maksimum
Dua Lipa przywróciła czerwieni lat 90. status koloru wysokiej mody – „cherry cola” jest głęboka, ale połyskliwa; „vivid copper” z kolei – jak u Zendayi – płonie intensywnym światłem. Obie wersje wymagają podbicia naturalnej bazy: najpierw delikatne rozjaśnienie, potem nasycenie pigmentem bezpośrednim.
U kogo zagra? Przy neutralnej lub oliwkowej karnacji, bo połyskująca czerwień podbija zieleń i błękit tęczówek.
Modern Ombre – miękkie przejście zamiast graficznej granicy
Sarah Jessica Parker od lat udowadnia, że ombre nie musi wyglądać jak dwutonowy blok. W wersji 2025 rozjaśnienie zaczyna się o jeden‑dwa centymetry niżej niż w klasycznym air‑touch, a przejście między tonami przypomina filtr „soft focus”. Tę technikę można wykonać zarówno na blondach, jak i na brązach – klucz to precyzyjne cieniowanie pędzlem, nie folią.
Off Black – czerń z miękkim refleksem
Emma Stone udowodniła, że kruczoczarne włosy nie muszą być płaskie. Dzisiejsza czerń jest przydymiona brązem lub granatem, a zamiast pełnej farby często sięga się po glossing przyciemniający naturalną bazę bez ryzyka rdzawych odrostów. Perfekcyjne cięcie jest obowiązkowe, bo ciemny kolor uwydatnia każdą linię nożyczek.
Jak wybrać trend dla siebie?
Dobry kolorysta najpierw sprawdza, w jakich barwach garderoby czujesz się mocna, potem ocenia podton skóry i kolor oczu. Pokaż zdjęcia swoich dawnych koloryzacji – co grało, a co nie. Rozmowa o tym, jak często jesteś gotowa pojawiać się w salonie, by odświeżać glossing, to ostatni etap doboru odcienia. W Akademii Fryzjerstwa Krukowski odbywa się to właśnie w ten sposób, a jeśli nie mieszkasz w dzielnicy Naramowice w Poznaniu (tak, wiemy, szansa niewielka) to polecamy szukać np. na booksy stylistów, którzy działają w podobny sposób.
Pielęgnacja, czyli faza druga metamorfozy
Kolor to marsz na dystans. Dwa pierwsze dni po farbowaniu pozwól pigmentom związać się z keratyną: zrezygnuj z szamponu i gorącej wody. Potem trzy filary pielęgnacji:
łagodne detergenty bez siarczanów,
odżywki zakwaszające, które domykają łuskę,
filtry UV i termoochrona przed stylizacją.
Maski z pigmentem stosuj raz na kilka myć, gdy zauważysz, że blask słabnie lub odcień traci klarowność.
Włosy mówią głośniej niż słowa
Trendy 2025 krążą wokół tej samej idei: naturalność nie oznacza bierności. Kolor ma być tak spersonalizowany, by wydobyć charakter twarzy i unosić nastrój właścicielki. Czy wybierzesz mulititonalny brąz, kremowy blond czy ogniste copper – pamiętaj, że najmodniejsze włosy to te, które opowiadają Twoją historię, nie schodząc z ust znajomych pytających: „Jakiego masz kolorystę?”.
