Przepis na pomadki ochronna
Przed przystąpieniem do wykonania warto przeczytać instrukcję, skompletować składniki i przygotować zlewkę, bagietkę, garnek i zagotować wodę. Do garnka wlej wodę z czajnika i włącz kuchenkę, wtedy składniki szybciej się podgrzeją.
Do zlewki lub innego naczynia, wsyp i wlej składniki, z których powstanie balsam - wosk pszczeli w płatkach, masło z awokado i olej malinowy.
Zlewkę umieść w kąpieli wodnej. Żeby zlewka podczas gotowania nie obijała się o dno, można umieścić pod nią listek papierowego ręcznika. Początkowo mikstura jest bardzo mętna, w trakcie rozpuszczania i mieszania staje się klarowna.
Mieszanka jest gotowa kiedy wszystkie składniki całkowicie się rozpuszczą i zamienią w złoty całkowicie klarowny płyn. Wtedy należy przelać je do opakowań. Najlepiej wlewać balsam jednym strumieniem do wypełnienia pomadki, ponieważ w przeciwnym razie może popękać podczas używania. U mnie po wypełnieniu sztyftów zostało jeszcze tyle balsamu, że przelałam go w opakowanie po jakiejś próbce, które wcześniej umyłam i zdezynfekowałam.
Ingredients
Directions
Przed przystąpieniem do wykonania warto przeczytać instrukcję, skompletować składniki i przygotować zlewkę, bagietkę, garnek i zagotować wodę. Do garnka wlej wodę z czajnika i włącz kuchenkę, wtedy składniki szybciej się podgrzeją.
Do zlewki lub innego naczynia, wsyp i wlej składniki, z których powstanie balsam - wosk pszczeli w płatkach, masło z awokado i olej malinowy.
Zlewkę umieść w kąpieli wodnej. Żeby zlewka podczas gotowania nie obijała się o dno, można umieścić pod nią listek papierowego ręcznika. Początkowo mikstura jest bardzo mętna, w trakcie rozpuszczania i mieszania staje się klarowna.
Mieszanka jest gotowa kiedy wszystkie składniki całkowicie się rozpuszczą i zamienią w złoty całkowicie klarowny płyn. Wtedy należy przelać je do opakowań. Najlepiej wlewać balsam jednym strumieniem do wypełnienia pomadki, ponieważ w przeciwnym razie może popękać podczas używania. U mnie po wypełnieniu sztyftów zostało jeszcze tyle balsamu, że przelałam go w opakowanie po jakiejś próbce, które wcześniej umyłam i zdezynfekowałam.