
Robótki na drutach
Robótki na drutach to jeden z doskonałych sposobów na relaks. Nie jestem mistrzynią drutów, lepiej idą mi robótki na szydełku, a to dlatego, że druty to zdecydowanie trudniejsza sztuka. Do tej pory, kiedy próbowałam coś sama dziergać to najczęściej szukałam inspiracji u Youtuberek, jednak żaden film nie omawia sztuki robótek na drutach od przygotowania do efektu, raczej tylko jakiś wycinek.
Niedawno dzięki wydawnictwu Publicat w moje ręce trafiła bardzo ciekawa lektura „Robótki na drutach 350+ porad, technik i sekretów” autorstwa Betty Barnden. Ta publikacja to kompendium wiedzy o dzierganiu. Mimo że, mam już na swoim koncie kilka wydzierganych czapek, a nawet rękawiczki to znalazłam w niej mnóstwo wskazówek i ciekawostek o których nie miałam pojęcia. Być może gdybym zaczęła od tej książki moje dotychczasowe robótki wyglądałyby dużo lepiej.
Nareszcie wiem jak prawidłowo przygotować się do pracy z drutami, jak mierzyć robótkę, jak zachowują się różne rodzaje włóczek i jak łączyć dzianiny ze sobą. Bardzo wartościowe są kolumny omawiające problemy które często pojawiają się podczas pracy w których autorka opisuje sposób w jaki można sobie z nimi poradzić.
Z bardziej prozaicznych kwestii dowiedziałam się też, że do tej pory źle przechowywałam druty (ciekawa jestem jak Ty je przechowujesz, napisz w komentarzu – na leżąco czy na stojąco czekają na swoją kolej?)
Bardzo spodobał mi się opis dotyczący spuszczania oczek, za każdym razem jak wykonywałam coś tą metodą to oglądałam instrukcję wielokrotnie, a i tak nie zawsze mi wychodziło. Dzięki Betty Barnden zrozumiałam też jak czytać schematy i tworzyć swoje. Wstyd się przyznać, ale jak widziałam te 2 o. p., 3 o. l. itd. to mieniło mi się w oczach i zawsze kończyło się na freestylu. Nigdy, jak do tej pory, nie wykonałam żadnej robótki według schematu. Pewnie dlatego mam szufladę rozpoczętych i nieskończonych czapek, rękawiczek i szalików.
Wierzę jednak, że ta książka pomoże mi odczarować dotychczasowy słomiany zapał i następny projekt wykonam od początku do końca, zgodnie ze schematem.
Znalazłam w niej też instrukcje wykonania mojego ulubionego fasonu swetrów i bluzek z rękawami kimonowymi. I ku mojemu zaskoczeniu wygląda na tak prosty, że jest to projekt, który z pewnością wypróbuję.
Jeśli chcesz spróbować pracy z drutami lub jesteś samoukiem (jak ja) polecam zajrzeć od tej książki.

